Zasada działania współczesnych amortyzatorów opiera się na hydraulicznej pompie tłokowej. Tłok amortyzatora połączony jest z kadłubem samochodu, a druga część amortyzatora którą jest cylinder, wypełniony płynem lub gazem
połączony jest z kołem pojazdu. W momencie zmieniających się warunków drogowych (dziury, uskoki, nierówności) następuje ruch tłoka w cylindrze amortyzatora, który powoduje przepływ płynu lub gazu przez jego zawory, tłumiąc przy tym drgania kół. Zawory oraz olej dobierane są indywidualnie do każdego modelu samochodu. Praktycznie każdy samochód produkowany seryjnie ma po jednym amortyzatorze przy każdym z kół. Wyjątkiem są auta wyczynowe i sportowe. Na rynku istnieją amortyzatory twarde, stosowanie najczęściej w samochodach sportowych, które dbają o
dobrą przyczepność kół i stabilność przy pokonywaniu zakrętów, oraz miękkie – wpływające na komfort i wygodę podczas jazdy. Najczęściej na rynku można spotkać amortyzatory mieszane, gdyż producenci chcą zapewnić klientom zarówno wygodę i przyjemność z jazdy, jak i również bezpieczeństwo.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to pamiętać trzeba, że zużyte amortyzatory to podwyższone ryzyko wypadku. W szczególności obniża on stały kontakt kół z nawierzchnią drogi, przez co powoduje odrywanie się kół od jezdni, zwiększając ryzyko poślizgu podczas niekorzystnych warunków drogowych takich jak deszcz, śnieg lub nierówności. Wyeksploatowane amortyzatory przyczyniają się również, do wydłużonej drogi hamowania, której wzrost może sięgać nawet 30%. Zużyte amortyzatory są przyczyną nie tylko zmniejszenia bezpieczeństwa, ale również uszkadzają inne części zawieszenia, takie jak np, wahacze, końcówki drążków kierowniczych oraz powoduje ząbkowanie opon.
Wymiana amortyzatorów musi następować wzdłuż jednej z osi pojazdu, gdyż muszą one być równomiernie obciążone. Reasumując, pamiętajmy, by nie lekceważyć tak ważnego elementu naszego samochodu, gdyż to jemu w dużej mierze zawdzięczamy nasze bezpieczeństwo.By uniknąć tych przykrych uszkodzeń, zaleca się okresowe kontrolowanie zużycia amortyzatorów co 25/35 tysięcy kilometrów na stacji diagnostycznej. Możemy również sami sprawdzić ich stan, przez wypatrywanie wycieków z ich wnętrza.
Uwielbiam takie ciekawostki.
OdpowiedzUsuń